iPhone 11 nie ładuje się po podłączeniu do ładowarki. Po jakieś chwili, wyczuwalna staje się temperatura słuchawki, zbyt wysoka by nie zwrócić na to uwagi.
Ładowanie iPhone’a i związane z tym problemy (oraz mity) to sprawa stara jak… iPhone3. Pewne rzeczy jednak się nie zmieniają. Podobne objawy, wskazówki i proces naprawczy. Różnice – sposoby mocowania, kształty i zakresy temperatur technicznych.
Jak zwykle, w podobnych przypadkach telefon wykazuje zwarcie. Po odłączeniu baterii i reszty akcesoriów, w obrazowaniu termicznym nie można nie zauważyć płonącego chargera ( SN1126A0 w polu lutowania u3300). Wiem, że to jednak nie jego szukam (wąski przekrój, pamiętasz?). Rozlutowanie kanapki także nie dało rozwiązania. Brak obrazu termicznego na obu częściach. Podpowiedzą będzie to, że podczas próby uruchomienia części A, ta ładuje się do DFU a zwarcie zniknęło. Złożona kanapka ponownie rozpala charger, zwarcie nie pozwala uruchomić płyty. Gdzieś to już widziałem…
Powodem zwarcia jest wewnętrzne uszkodzenie Hydry – stary, dobry „tristar” w nowej odsłonie (1612A1 w polu lutowania u6300) choć z tamtym Tristarem nie ma już wiele wspólnego (może poza kształtem). Wymiana układu przywróciła mu sprawność. Pozostaje już tylko poskładać wszystko i odesłać.