Podobno, bez wcześniejszych oznak zwyczajnie wyłączył się. Po otwarciu, zalanie. Właściciel zarzeka się, że nigdy, przenigdy… no może raz, w wakacje. iPhone 11 Pro nie działa z powodu uszkodzenia wodą.
iPhone 11 Pro nie działa z powodu zalania. Scenariusz naprawy jest taki sam, jak w każdym innym przypadku.
Otwórz telefon, by ustalić przyczynę wyłączenia się. Nie ma drogi na skróty, magicznych „short_killerów” i aplikacji. Jeśli rzetelnie wykonasz swoją robotę, telefon będzie działał normalnie, przez kolejne lata.
Wyjmij płytę i podłącz do zewnętrznego źródła. Musisz potwierdzić jego stan bez obciążenia. W tym przypadku, w stanie stand_by 0.000A poboru. Wzorcowo. Promt_to_boot 0,075A i rośnie, także wzorcowo. Stąd wniosek, płyta działa normalnie. Podłączam jeszcze ekran by mieć pewność (ale matematyka nigdy nie kłamie). Tak, komunikaty o braku Face.ID, bateria nieznana i reset po 90s – normalka.
Problemy związane z podłączonymi akcesoriami, to mój najbardziej znienawidzony zestaw. Potrzebny jest czas i jasność umysłu, bo powód usterki czasem objawia się raz na kilka uruchomień. Czasem wszystko wydaje się ok a podłączone razem, znowu daje objaw usterki. Frustrujące.
W tym przypadku jednak wszystko wydaje się być jasne od samego początku. Podłączona taśma DOCK powoduje problem z uruchomieniem. Na marginesie dodam, że model 11 Pro i ProMax ma podwójne zasilanie (każdy wie, jeśli nie, odsyłam do działu naprawy domowe modelu 11 Pro i ProMax)
Drugie zasilanie prowadzi 1.8V do (tutaj nowość) przeniesionego na zewnątrz układu ładownia indukcyjnego STPMB1 od STMicroelectronics oraz dwóch wzmacniaczy audio Ti 338s00411. Te z kolei potrzebują pp1v2 oraz VCC 3.8V (co tłumaczy dwa mega-induktory pod puszką), są podłączone do magistrali GPIO i niezwykle czułego pp1v8_s2 – niezbędnego do uruchomienia całej jednostki.
Czy można z tego zrezygnować? Raczej nie, jeśli ważna jest funkcjonalność telefonu. Jeśli odłączysz zasilanie zewnętrznej kanapki, tracisz możliwość ładowania, komunikacji, dźwięku w głośniku głównym oraz mikrofon rozmów.
Z powodu, że oryginalna taśma w całości, z zasobów autoryzowanego centrum serwisowego kosztuje niemal 100$ podejmuję próbę naprawy. Unikam napraw jednorazowych podzespołów ale w tym wypadku należy wiać pod uwagę wyjątek. Skuteczna naprawa obniży koszty naprawy o ponad 400 zł.
Zwarcie i korozja na interposerze małej kanapki oraz pod wzmacniaczem audio, w linii VDD_Main, skutecznie unieruchomiło telefon. Czyszczenie i wymiana lutowia także pod układami audio rozwiązało problem.