Kiedy iPhone X upadł, właściciel postanowił wymienić rozbity ekran w znanym warsztacie naprawczym. Wymiana ekranu na nowy – oryginalny, ujawniła usterkę „brak dotyku”. Zaproponowano zezłomowanie telefonu i zakup nowego z kompensacją wykonanej usługi, z uwagi na wysokie koszty naprawy.
Funkcja dotyku w iPhone X to zespół zależności układów scalonych, elementów pasywnych i konstrukcyjnych.
Rozwiązanie w iPhone X jest wyjątkowo skomplikowane, odnosząc się do zeszłych produkcji Apple’a, zwłaszcza modelu 6 gdzie usterka dotyku była wyjątkowo uporczywa.
Właściciel telefonu zwrócił się do studionapraw.pl, by potwierdzić diagnozę uszkodzenia. Niestety, moja pracownia nie podąża torem komercyjnym. Z założenia, zawsze będzie bardziej korzystnie dla właściciela (i ekologii, nie wspominając o portfelu) naprawić uszkodzenie, niż zdecydować się na kupno nowego.
W poprzednim serwisie naprawczym zdiagnozowano nieciągłość linii w magistrali RACER – nadzorującej za pośrednictwem układu LM3373A1YKA (układ ACORN) funkcje dotyku ekranu.
W większości przypadków, serwisy wymieniają cały, dolny zespół płyty głównej (część radiowa płyty (B)) – koszt u chińskiego dostawcy przekracza $100). Doliczone koszty przełożenia podpisanego elektronicznie „Basebandu” i reszty podzespołów powodują spory wzrost ceny za usługę serwisową i stawiają pod znakiem zapytania opłacalność operacji. Pomijam fakt wykonania tej czynności bez zniszczeń, często ukrywanych (i finezyjnego tłumaczenia niepowodzenia naprawy).
Alternatywą jest, prowadzona w studionapraw.pl wymiana uszkodzonego interposera, co skutecznie obniża koszty.
W tym telefonie, uszkodzona linia biegnie od konektora dotyku, w części B płyty głównej, pośrednio przez pad s120 interposera do sterownika ACORN, w części A płyty głównej.
iPhone X – dystrybucja PP6V7_Racer część A (core) i B ( RF ) 
iPhone X – widok przez wszystkie warstwy części B ( RF ) 
iPhone X – widok warstwy #2 
iPhone X – widok warstwy #3 
iPhone X – widok przez warstwę #8 
iPhone X – widok przez warstwy części A (core)
Pomimo wielu pomiarów, nie udało mi się potwierdzić uszkodzenia w części B. Absolutnie wszystkie parametry wydają się być „na miejscu”. W wariancie podgrzanym i mocno schłodzonym (do +5oC) laminat nie objawia się zniekształceniem, parametry odczytywane bezpośrednio z obserwowanej linii nie zmieniają się. Wniosek: tu nie ma uszkodzenia.
Jeśli nie w części radiowej (B), sugerowanej przez poprzedni serwis, to gdzie?
Musi być w części core (A), nie ma już innej możliwości. Po ogrzaniu płyty (A) do ok +35oC zauważam brak sygnału na ścieżce PP6V7_RACER (przewidywany zakres temperaturowy płyty w warunkach normalnych to 26-32oC +/-20%). Chyba mamy winnego…
Czym jest LM3373A1YKA (układ ACORN, w polu lutowniczym u5600) – wg specyfikacji producenta, to load switch, klasy LD0-CP1. Znaczy to tyle, że jest aktywnym przełącznikiem napięcia z funkcją generowania (wzmacniania), co robi w sposób oczywisty. Zadaniem tego przełącznika jest przekazywanie wygenerowanego przez PMU napięcia dla ekranu i wzmacnianie (funkcja podstawowa każdego tranzystora) do wartości oczekiwanych. Mamy więc napięcia w zakresie od 3.8V do 12V – przekazywane szyną RACER – do ekranu (na potrzeby „świecenia” oled’ów i utrzymania funkcji dotyku). Generowanie 3x wyższego potencjału niż bazowy, nie winiąc nikogo – potrzebuje oddać trochę ciepła. Generowanie temperatury, przekraczającej miejscowo dopuszczalne zakresy pracy urządzenia nie powinny być problemem. Nie należy bagatelizować pasty termicznej, umieszczanej wewnątrz kanapki, w postaci wylewanych wzorów czarnej masy, tak często w serwisach usuwanej jako niepotrzebny, przeszkadzający życiu „czarny syf”.
Stąd hipoteza: uszkodzony układ ACORN, może nie w całości (bo działa) ale wygenerowane przezeń ciepło wpływa na pracę magistrali RACER. Na podstawie powyższego, podjąłem decyzję o wymianie układu ACORN z przynależnym mu 10uF 10V 0402-0.1mm kondensatorem, na wszelki wypadek.
Poskładana kanapka, zapakowana do testowego housingu, w teście obciążeniowym, 24 godzinnym nie ujawniła problemu braku dotyku. Wszystko działa normalnie. Ile zaoszczędziliśmy? Biorąc pod uwagę powyższą cenę, ok 400 zł za wymienną część B + koszt przylutowania podzespołów, składania, etc – do tego nowy, oryginalny ekran już kupiony i zamontowany (przecież też nie za darmo), to wydaje mi się, że co najmniej 2/3 🙂 zakładanej ceny pozostaje w kieszeni.
-pozdrawiam właściciela, życzę długiego użytkowania i wysokiej ceny odsprzedaży za kilka lat.
