… upadł, nie działa dotyk

Jakiś czas temu upadł. Rozbił się ekran, który wymieniono (na oryginalny, używany). Od tamtego czasu „świruje” – głównie problemy z dotykiem ale czasem też sam włącza aplikacje, błyska itd.

Wrócił do wrocławskiego warsztatu, z reklamacją – znowu wymieniono ekran. Posprzątano i działał… przez kolejne dwa tygodnie. Nie ma w tym nic dziwnego, używane ekrany pochodzą z rozebranych na części telefonów i takie sytuacje się zdarzają ale… Koledzy mechanicy z Wrocławia – takich rzeczy się nie zostawia! Zobaczmy, co przeoczyli.

Przesyłka dotarła w dość zimny dzień, nawet jak na tegoroczną zimę. Odpakowany dochodził do temperatury pokojowej (kondensacja wewnętrzna) przez ok godzinę. Potem włączył się normalnie. Dotyk – działa. Problem zaczął się objawiać po dłuższym czasie – zostawiony samemu sobie, błysnął ekranem (zgodnie z informacją od właściciela). Myśle – software: „ślepa aktualizacja” (wyłączona funkcja aplikacji, z nie odłączoną wtyczką shell’a). Ujawnił się także brak dotyku. Wymieniony ekran na serwisowy nie uaktywnił funkcji dotyku. Dotyk padł. Dlaczego?

Płyta na stół, obserwacja mikroskopowa nie ujawniła nieprawidłowości, brak widocznych śladów. Kontrola konektorów na okoliczność zwarcia – brak zwarcia. Pomiar rezystancji – tu jest pierwszy problem: linia RACER_TO_AOP_INT_L – błąd odczytu lub obwód otwarty (OL – open line).

Racer, to driver funkcji dotykowej w modelach z płytą „kanapkową” (w innych modelach, funkcję spełnia SIP). Linia powyżej, to „kontrola Racer do procesora aplikacji – przerwanie niskie”. Oczywistym jest, że dotyk nie będzie działał, bez nadzoru procesora – w końcu to umysł rusza ręką.

Co wiemy: telefon upad – możliwa przyczyna pierwotna. Interposer jest dość kruchy a tu, mamy do czynienia z przejściem ścieżek logicznych przez jego środek. Lutowie bezołowiowe jest twarde i także pęka podczas udaru.

Diagnoza

Jak wygląda bieg ścieżki: w części B, z ekranu przez konektor, prostowana przez kondensator i konduktor do interposera. Dalej, przez pole BGA do części A i prosto do procesora. Kluczowym okaże się pomiar części A: czy linia ma połączenie z procesorem? Jeśli tak, uszkodzenie zawężone zostanie do interposera i części B. Ta, z kolei powinna być ciągła z konektora do interposera, do jego górnej powierzchni – połączenia z częścią A płyty głównej.

Trafiony, zatopiony! Jak wynika z pomiarów części A i B (zdjęcia powyżej) ustaliłem, że część A posiada rezystancję w linii na poziomie 0,390 – akceptowalna a część B „pika” podczas test ciągłości. Problem zamknął się w okolicy połączenia interposera i części A – czyli tam, gdzie występuje najwięcej problemów udarowych.

„Przekulkowanie” całego ciągu połączeniowego interposera rozwiązało problem. Czas naprawy 20 minut, brak kosztów części zamiennych. Kolejny telefon wrócił do właściciela.

PS, szybkie wnioski: w telefonie, podczas pierwotnego upadku pękły połączenia. Nie wiemy już dzisiaj gdzie dokładnie. Raczej pękają całe zespoły niż jeden port. Objawia się to np brakiem latarki lub możliwości nagrywania dźwięku, choć telefon dzwoni i nagrywa z audio. Mechanika metali podpowiada, że te podczas nagrzewania się, rozszerzają – co mogło powodować opóźnienie się ujawnienia usterki w czasie. Podczas transportu w zimie, schłodzenie spowodowało skurcz materiałowy i w efekcie kontakt. Wystarczyła godzina, by włączony telefon ogrzał się, rozszerzył i uwypuklił uszkodzenie (całkowity brak dotyku). Czy można było to przewidzieć? Tak.

Doświadczenie zawodowe pokazało, że upadkowi towarzyszą wewnętrzne pęknięcia podzespołów i zalanie, jeśli upadł do kałuży lub w mokry dzień. Dodatkowo, działający telefon z pęknięciem zewnętrznym ma tendencję do wchłaniania wilgoci (brak szczelności) jeśli jest używany jeszcze przez jakiś czas z uszkodzeniem. Nie czarujmy się, jeśli pęknie Ci ekran lub szkło, nie lecisz od razu do warsztatu na płatną wymianę. W związku z tym, w podobnych przypadkach zazwyczaj rozlutowuję kanapkę, by rzucić okiem do wnętrza. Niestety, ciągle dla wielu kolegów taka operacja wiąże się z dodatkowym czasem lub jest technicznie nieosiągalna.

pozdrawiam, bert.harmidomski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *