iPhone 11, wcześniej naprawiany w nieautoryzowanym warsztacie… wtedy, nie udało się. Usterka polega na pojawianiu się kłopotliwego komunikatu na ekranie ” musisz schłodzić iPhone’a przed użyciem go „. Pojawiający się komunikat wyłącza wszystkie funkcje logiczne, jedną działającą pozostaje możliwość wyłączenia telefonu. Poprzednia naprawa polegała na wymianie portu ładowania (w promocyjnej cenie „269,oo” ???) i… nikt nie wie co jeszcze było robione (a trwała ok dwa tygodnie).
Problem pojawiającego się komunikatu o przekroczeniu dopuszczalnej temperatury: ” Musisz schłodzić iPhone’a przed użyciem go ” nie jest tym, czego spodziewamy się na ogół.
Relację wideo z naprawy (nienaprawialnego) umieszczam w YouTube. W formie pisanej (ciągle dla niektórych bardziej interesującej) na elektroda.pl. Natomiast szczegółowe rozwiązanie techniczne, w formie instrukcji – w dziale dla zaawansowanych i techników.
Koniec końców, urządzenie zostało poprawnie zdiagnozowane, trigger (wyzwalacz) usterki zlokalizowany. Uszkodzony czujnik lub ścieżka prowadząca (co do tego nigdy nie ma pewności) został wyeliminowany razem z całą taśmą latarki.
Należy wspomnieć, że przy okazji wymieniłem port konektora Strobe (w którym koncentrują się sygnały latarki, guzika włącznika, mikrofonu i kontroli) z powodu uszkodzenia mechanicznego. oraz podejrzanie wysokiej rezystancji linii PP_STROBE_DRIVER_COOL_LED, która po drugiej stronie portu wracała do wartości nominalnych.
Czas naprawy, łącznie z czasem relacji wideo, montażem końcowym (z uzupełnieniem braków poprzednika) – ok 90 minut. Wniosek: nie taki diabeł straszny jak go malują. Potrzebna garść informacji, trochę cierpliwości i chęci.
pozdrawiam, bert.harmidomski